Opublikowany przez: ULA 2011-08-09 11:40:10
W Polsce jest już prawie 10 tys. sklepów internetowych a blisko trzy czwarte użytkowników sieci korzysta z ich oferty. Niestety nadal pojawiają się zastrzeżenia konsumentów dotyczące przestrzegania praw w Sieci. W ubiegłym roku powiatowi i miejscy rzecznicy konsumentów odnotowali blisko 25 tys. skarg na problemy związane z zakupami przez Internet i poza lokalem przedsiębiorcy (w roku 2009 takich skarg było około 18 tys)…
Zwrot towarów a dodatkowe koszty
W zakończonym właśnie jednym z postępowań Prezes UOKiK zakwestionowała praktykę stosowaną przez jedną z witryn sprzedającą m.in. sprzęt sportowy. Jej właściciel zastrzegał niezgodnie z prawem, że w przypadku zwrotu towaru, konsumentowi oddawana jest należność po potrąceniu kosztów manipulacyjnych w wysokości 5 proc. kosztu zamówienia brutto.
Zgodnie z prawem w przypadku zakupów przez Internet, kupującemu przysługuje prawo zwrotu towaru w określonym terminie. Ponadto nie może być on obarczany dodatkowymi kosztami za rezygnację z umowy kupna-sprzedaży. Skorzystanie z tego przywileju możliwe jest w ciągu 10 dni od zakupu, jeśli złożymy oświadczenie o odstąpieniu od umowy i odeślemy towar. Przedsiębiorca w ciągu 14 dni powinien zwrócić nam całą wpłaconą kwotę. Prezes UOKiK zobowiązała właściciela internetowego sklepu do zaprzestania stosowania niedozwolonych praktyk. Przedsiębiorca podjął współpracę z Urzędem, co umożliwiło odstąpienie od nałożenia kary finansowej. Decyzja jest prawomocna.
Brak możliwości korekty zamówienia
Zgodnie z prawem, każda witryna zakupowa powinna umożliwiać klientom dokonanie korekty w przypadku pomyłki podczas składania zamówienia. Niestety z tej możliwości nie mogli skorzystać kupujący za pośrednictwem innej strony internetowej. Jej właściciel nie zapewnił swoim klientom dokonywania korekt zamówienia, co jest niezgodne z prawem.
Za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK nałożyła na przedsiębiorcę karę w łącznej wysokości 8 200 zł. Decyzja nie jest ostateczna, spółka może odwołać się do sądu.
Wprowadzanie w błąd
Wśród niezgodnych z prawem praktyk zakwestionowanych przez UOKiK w ciągu ostatnich tygodni jest również podawanie błędnych informacji dotyczących reklamacji.
Warszawska spółka sprzedająca w sieci m.in. zabawki, artykuły biurowe i sprzęt AGD, w regulaminie sprzedaży wysyłkowej zawarła postanowienie zgodnie z którym konsument tracił uprawnienia reklamacyjne, jeżeli w ciągu miesiąca od stwierdzenia niezgodności towaru z umową nie zawiadomił o tym sklepu. Zdaniem Urzędu spółka wprowadzała konsumentów w błąd, ponieważ zgodnie z przepisami zawiadomić sprzedawcę można w ciągu dwóch miesięcy od wykrycia wady. Przedsiębiorca skracając o połowę czas przysługujący klientom złamał prawo. Za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK nałożyła na przedsiębiorcę karę w wysokości 1 154 zł. Witryna już zaniechała stosowania niezgodnej z prawem praktyki. Decyzja jest prawomocna.
źródło: UOKiK
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.